Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miszad z miasteczka Piła. Mam przejechane 15046.64 kilometrów w tym 421.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 80428 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miszad.bikestats.pl
  • DST 84.25km
  • Czas 02:48
  • VAVG 30.09km/h
  • VMAX 58.77km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 192 ( 93%)
  • HRavg 160 ( 77%)
  • Kalorie 2276kcal
  • Podjazdy 513m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gontyniec

Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 14.04.2012 | Komentarze 0

Co prawda na sam szczyt szosą się nie wjedzie, ala i tak jak na nasze doliny długie podjazdy, szczególnie w połączeniu z podjazdem od Oleśnicy. Dzisiaj samotny trening, nie jest to coś co lubię najbardziej... Jutro wspólny - jak pogoda dopisze




  • DST 113.55km
  • Czas 03:57
  • VAVG 28.75km/h
  • VMAX 55.64km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 202 ( 98%)
  • HRavg 167 ( 81%)
  • Kalorie 3426kcal
  • Podjazdy 717m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningi specjalistyczne czas zacząć

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 12.04.2012 | Komentarze 0

No koniec amatorszczyzny! Dzisiaj 1,5 ha bazy z Markiem i Kaziem, potem powrót do Piły i do Nietuszkowa z chartami z UKS. No a jeszcze wcześniej podjazd pod Kamionkę. Podjazdy może nie za długie, ale syte (9 %). Kamionka raz, Nietuszkowo 5 razy... Do UKS jeszcze mi sporo brakuje, ale to młode chłopaki i jeszcze tłuszczem nie obrośnięte. Powrót w deszczu i półmroku, nic przyjemnego.




  • DST 60.59km
  • Czas 02:11
  • VAVG 27.75km/h
  • VMAX 52.31km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 194 ( 94%)
  • HRavg 154 ( 74%)
  • Kalorie 1681kcal
  • Podjazdy 333m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkanocne kręcenie

Niedziela, 8 kwietnia 2012 · dodano: 08.04.2012 | Komentarze 0

Ponieważ nie mogę być jutro na tradycyjnym treningu wiekanocnym, dzięki uprzejmości mojej Żoneczki i swojej determinacji wybrałem na trasę Dziębowo, Milcz, Kamionka, Nietuszkowo, Kaczory. Powrót miałem centralnie pod wiatr. Na dodatek temperatura 5 stopni. Byle do wiosny.




  • DST 36.60km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 21.74km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt corratec x-vert expert
  • Aktywność Jazda na rowerze

zimowo w kwietniu

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 07.04.2012 | Komentarze 1

Dzisiaj była tak podła pogoda, że postanowiłem nie brudzić szosówki. Przypomniały się treningi w styczniu i lutym - zimowe ciuchy, ciężki rower, lodowaty zachodni wiatr i śnieg z deszczem. Noo, ale najważniejsze, że się chciało!




  • DST 113.44km
  • Czas 03:46
  • VAVG 30.12km/h
  • VMAX 54.07km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 202 ( 98%)
  • HRavg 174 ( 84%)
  • Kalorie 3464kcal
  • Podjazdy 651m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna stóweczka :-)

Piątek, 6 kwietnia 2012 · dodano: 06.04.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj udało mi się umówić tylko z Markiem, reszta sprząta, piecze, no wiadomo święta. Pojechaliśmy moją starą trasą dookoła Piły. Ułożyłem ją według jednego klucza - jak najwięcej podjazdów. Pierwszy w Kotuniu, potem hopki do Szydłowa, długi podjazd w okolice Góry Dąbrowy, Wiesiółka, Tarnowo, Plecemin, Dolnik, Głubczyn, Grabówno, Miasteczko Kraj., Kaczory, Dziębowo, Kalina... Kto trenował w tych okolicach to wie, że płasko nie było.




  • DST 49.84km
  • Czas 01:52
  • VAVG 26.70km/h
  • VMAX 40.16km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 182 ( 88%)
  • HRavg 146 ( 70%)
  • Kalorie 1310kcal
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

lajtowo

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · dodano: 03.04.2012 | Komentarze 0

Jutro ma padać deszcz ze śniegiem, to lepiej było potrenować dzisiaj. wyjechałem późno, stąd wycieczka tylko do Kaczor i Zelgniewa.




  • DST 95.86km
  • Czas 03:18
  • VAVG 29.05km/h
  • VMAX 58.77km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 202 ( 98%)
  • HRavg 166 ( 80%)
  • Kalorie 2965kcal
  • Podjazdy 548m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielne z wiatrem potyczki.

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · dodano: 01.04.2012 | Komentarze 0

Ach, ten środkowoeuropejski klimat umiarkowany :-((. Będę się powtarzał, ale wiatr ponownie był najważniejszym elementem treningu. Pierwsza godzina bazowo, tym razem samotnie, UKS na zawodach. O 11.00 ekipa zjechała się pod sklepem. Był Patyk, rzuciłem propozycję treningu z wjazdem na Gontyniec. Szefostwo zaakceptowało. Propozycja miała jeden minus - powrót pod wiatr. No, ale ile razy można jeżdzić na zachód ? W stronę Chodzieży, jak przewidywaliśmy było super, z wiatrem, pogaduchy, podjazd pod Kalinę spokojnie. Trochę się spiąłem na naszej najbardziej stromej ściance w okolicy - podjeździe pod Kamionkę (10 %), ładnie cała na stojaka, z patelni. Patyk dojechał mi na kole, ale nie poprawił :-D. Potem podjazd na drodze czarnkowskiej 2 km 2-3-4 % - znów byłem pierwszy. Kierownik stwierdził, że z powodu wiatru na powrocie trzeba oszczędzać siły i nie skrecilismy na Gontyniec. Trzeba się było dostosować. Potem już tylko zjazd Nietuszkowem i ostra tempówka Patyka z mega bocznym wiatrem na podjedzie na Dziębowo. Wytrzymałem :-)




  • DST 61.10km
  • Czas 02:01
  • VAVG 30.30km/h
  • VMAX 71.12km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 203 ( 98%)
  • HRavg 177 ( 85%)
  • Kalorie 1901kcal
  • Podjazdy 351m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów wiało!

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj naprawdę mocno wiało 12-14 m/s. Pojechałem z Miłoszem i Arturem. Chłopaki już po pierwszych startach w XC, trzeba się ostro spinac, zeby z nimi jechać. Trenowali sprinty, a że mocno wiało, to na "budziku" pojawiały się 60 a nawet 70. Dokładnie 71 :-D na zjeździe z Dziębowa do Morzewa. Mój nizinny rekord predkości.




  • DST 85.50km
  • Czas 02:45
  • VAVG 31.09km/h
  • VMAX 61.12km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 193 ( 93%)
  • HRavg 166 ( 80%)
  • Kalorie 2373kcal
  • Podjazdy 422m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wspólny

Niedziela, 25 marca 2012 · dodano: 25.03.2012 | Komentarze 0

Miało być fajnie, duża grupa, ładna pogoda. Dużej grupy nie było, bo UKS pojechał na zawody, było zimno i ponownie treningiem rządził wiatr. Na dodatek źle wyliczylismy czas z pierwszą rozgrzewkowa godziną i musieliśmy zasuwać pod wiatr, żeby zdążyć na 11.00. Potem były próby jechania wachlarzem, generalnie do Róży Wielkiej zostało nas 5-cioro. Z Gostomi powrót do Piły z wiaterm w plecy, ale jakoś tak nam się z Michem rozbujało, że do Piły dojechaliśmy w trójkę. Z Wiktorią! Brawa dla dziewczyny. Ciekawe z kim się będzie ścigała w tych damskich klasyfikacjach. Z takim poziomem wygra wszystko. Boli mnie ścięgno, chyba czas trochę odpocząć. W marcu szczelił tysiaczek km. Bez chomika.




  • DST 87.38km
  • Czas 02:44
  • VAVG 31.97km/h
  • VMAX 56.23km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 194 ( 94%)
  • HRavg 163 ( 79%)
  • Kalorie 2298kcal
  • Podjazdy 424m
  • Sprzęt Wilier mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

We Trójkę

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj jechałem z samą elitą pilskiego kolarstwa - dobrze, że wyczyściłem ładnie rower ;-))) Miała być setka, ale ekipa nie dała się namówić ... Pojechaliśmy z wiatrem do Białośliwia, potem powrót pod wiatr przez Chodzież. Fajnie się jechało, na nikogo nie trzeba było czekać, a w trzech się nawet pod wiatr mocno nie utłukliśmy. Jutro coniedzielne święto - wspólny trning z UKS i mastersami. Pogoda zapowiada się piękna, powinno być dużo ludzi.