Info
Ten blog rowerowy prowadzi miszad z miasteczka Piła. Mam przejechane 15046.64 kilometrów w tym 421.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.01 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 80428 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Listopad2 - 1
- 2013, Październik4 - 0
- 2013, Wrzesień10 - 5
- 2013, Sierpień12 - 4
- 2013, Lipiec16 - 2
- 2013, Czerwiec15 - 5
- 2013, Maj19 - 5
- 2013, Kwiecień16 - 3
- 2013, Marzec18 - 0
- 2013, Luty5 - 0
- 2013, Styczeń6 - 0
- 2012, Grudzień4 - 0
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 5
- 2012, Sierpień6 - 2
- 2012, Lipiec21 - 3
- 2012, Czerwiec16 - 10
- 2012, Maj14 - 17
- 2012, Kwiecień13 - 8
- 2012, Marzec12 - 5
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń5 - 3
- DST 102.06km
- Czas 03:27
- VAVG 29.58km/h
- VMAX 62.05km/h
- Temperatura -0.4°C
- HRmax 199 ( 94%)
- HRavg 167 ( 79%)
- Kalorie 3062kcal
- Podjazdy 495m
- Sprzęt Wilier mortirolo
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza setka! W końcu
Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 0
Dzisiaj coniedzielny wspólny. Start o 10. Ubrałem się na full zimowo, rano o 7.00 było -15 C, ale marcowe słońce robi swoje. Do 11 było nas pięciu, spokojne krecenie w dobrym tępie, obwodnica Piły, do Ługów Ujskich K11 i z powrotem pod sklep Kolarz. Szybko nam poszło, to podjechaliśmy jeszcze na Osiedle Górne. Wiatr słaby temperatura też w miarę. Pod sklepem mały tłumek - był nawet Patyk z Belgii. Dalej standardowo K11 na Ujście, tam podjazd (byłem 4) i do Chodzieży. Na zjeździe w Oleśnicy i niewielkim podjeździku do drogi na Czarnków jakoś za mocno pociągnąłem na zmianie :-)) i zostało nas 5... Potem podjeździk w Chodzieży na Poznań i z powrotem. W Ługach na Stobno (pod wiatr brrr) i mamy 100! Solidny, mocny trening.