Info
Ten blog rowerowy prowadzi miszad z miasteczka Piła. Mam przejechane 15046.64 kilometrów w tym 421.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.01 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 80428 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Listopad2 - 1
- 2013, Październik4 - 0
- 2013, Wrzesień10 - 5
- 2013, Sierpień12 - 4
- 2013, Lipiec16 - 2
- 2013, Czerwiec15 - 5
- 2013, Maj19 - 5
- 2013, Kwiecień16 - 3
- 2013, Marzec18 - 0
- 2013, Luty5 - 0
- 2013, Styczeń6 - 0
- 2012, Grudzień4 - 0
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 5
- 2012, Sierpień6 - 2
- 2012, Lipiec21 - 3
- 2012, Czerwiec16 - 10
- 2012, Maj14 - 17
- 2012, Kwiecień13 - 8
- 2012, Marzec12 - 5
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń5 - 3
- DST 91.44km
- Czas 02:53
- VAVG 31.71km/h
- VMAX 76.21km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 575m
- Sprzęt Wilier mortirolo
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielna przejażdżka z Kolegami.
Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 0
Niedzielny, wspólny. Pogoda bajka. Po wysłuchaniu kilku standardowych pochwał od kolegów w stylu: "taki mocny jesteś, a od grupy odpadłeś", "kolarzem to ty nie będziesz", itp. odnoszących się do moich wczorajszych wyczynów w Suchym Lesie pojechaliśmy zgodnie z decyzją kierownictwa w osobie Kosmala nowiuteńkim asfalcickiem do Osieka. Ekipa w miarę mocna, fajnie się jechało. Nóżka nieźle podawała - to robiłem za najmocniejszego. Kiedyś w końcu trzeba jechać w czubie
:-D. Ku radości Kazia utłukliśmy na podjeździe pod Rzadkowo Bartka. Na Kazia nie starczyło już czasu ;-))
AAA! I najważniejsze. Zjeżdżajac z Michem i Kosmalem do Miasteczka, niechcący zrobiłem kolejny w tym miesiącu życiowy rekord prędkości maksymalnej. Do osiemdziesiątki coraz bliżej!